Dziś kompletny leń. Wyczyszczone i pomalowane nadkole i podłużnica i profil wewnątrz. Wieczorem następne nadkola i druga warstwa. No i resztę podłogi też trzeba wymalować… Mam nadzieję, że zrobię to jeszcze dziś… a jak nie dziś to jutro...

Buzia z Nel osobiście, kolejny dzień.

I znów Buzia sam siedział :). Skończył nadkole, pomęczył tylną lampkę i dwa profilki. Przygotowanie do wspawania nadproża oraz podłużnicy. I na tyle bo znów wyjeżdża 🙁 miejmy nadzieje, że szybko wróci.

Buzia z Nel osobiście.

Dziś Buziak sam siedział. Próg, podłoga i mały profilek. Ładnie wsio pasuje i w ogóle :). Jutro czyszczenie i malowanie i nadproże sio i nadkola cd.
Kędziorowe nadkole finał.

Kędziorowe nadkole finał.

Kolejnego dnia dokończone zostało nadkole. W końcu. Jak pisałem trochę jebania sie było. Jest idealnie. Nie ma różnicy ze starym. Jak dojdzie podkład i lakier 0 różnicy na 100%. Dodatkowo została zaspawana dziura, której Buzia sie bał najbardziej. Wiadomo…...
Kędziorowe nadkole… cd.

Kędziorowe nadkole… cd.

Zabawa z nadkolem cd. Trochę problemu jednak jest by spasować to idealnie, ale Buzia w końcu zrobił lepiej niemal niż w oryginale. Stary błotnik pasuje idealnie. Okazało się, że mam nówkę sztukę z lat 70 😀 śmierdzi jak te co mam:) Ale nie będę jej pakował bo Buzia...