Misja Kebab – zakończona.

Misja Kebab – zakończona.

Niespełna rok temu podczas wycieczki na Białoruś < klik > powstał pomysł wycieczki na Kebsa. No i co tu dużo gadać 🙂 Udało się 🙂 24 VII (~691km) Ruszamy z lekkim poślizgiem… jak zwykle. I na dzień dobry korek na odbytnicy. No w sumie, czego się spodziewać....

jakieś jaja, zaraz 1 kwietnia ;O

Ale ten czas zapipipipi Od początku 🙂 Skorupa Prace nad nią nabierają anemicznego tempa 🙂 Pianka jest, materiał jest, Qek w warsztacie 🙂 Było Sie robi A tak nowe lampki. Szalone 30zł cała lampa, a nie klosz za 25 ojro ;O Nelka… Nelka jeździ, bo musi 🙂 Nic tam...