W końcu się udało! Morava!

W końcu się udało! Morava!

Nie wiem ile takich podejść miałem by w końcu się wybrać na zlot do Karbona! W końcu się udało. Na miejscu pasażera debiutuje Michał 🙂 Ruszamy późno/wcześnie by być stosunkowo rano w Raciborzu. Szama przed biedrą, potem wbijamy do Stojanów. Zwiedzanie podwórka i potem...

wspomnień blaszka.

Jakoś tak odpycham ta myśl od siebie. No, ale jednak się stało i jest smutno. Rozsądniejsze niżeli trzymanie jej dalej i posiadanie nadzieje, ze może kiedyś… Byle nie skończyła gorzej jak u mnie. Skończył się jej kolejny rozdział i zaczyna następny. Chciałbym by...

wiosna!

Wartburg. Jak widać niżej foch. Czekam na części od Jędrasa i leci jazda z tematem hamulcowym, potem dojadę do Buźki i montujemy faltdach. Zanim się doczekam części to wziąłem się za lekki ogar Rzaby 😉 – usunięcie powierzchownej rdzy – ciąg dalszy zabawy z...

gdyby było normalnie…

Nelka nie chce współpracować i nie są to moje widzimise. Korozji pewnie nie ruszę nigdy, bo jak? kiedy? ile czasu by trwał jej remont? więc złom. x-zielona też marudzi. jak nie główka to paluszek. jedno sięzrobiło i nagle drugie się rozpierdala 5min po zrobieniu...

walentynki :]

tak o nie wiem jak nazwać wpis, a tyczy się każdego niemal wehikułu, który mam 🙂 Koro. Minęło 10 lat od kiedy ją mam. Przedłużyłem OC. Może kupić miga i nauczyć się spawać? Nelka Podsufitka założona. Blaszki dokupione w metalzbycie. Trza ją lepiej zamocować i można...

Streszczenie nieco ponad tygodnia

Zabrałem Pieczarę na spacer z Trójmiasto, klasycznie 🙂 a może ona mnie 🙂 ? Towarzystwo całkiem zacne, że smutno się zrobiło przez te plastikowe zderzaki, jak wszyscy chromy mają 🙁 Grzechem było nie skorzystać z myjni. Swoją drogą całkiem zajebistej bo dowiedziałem...