11 października 2007 0 przez J.J.

I nadkole skończone.
Teraz podczyścić i malowanko już. Przymiarki tylnego nadkola.
Są problemy bo Kędzior skakał po nim 😛 i chujowo okrutnie.
Dalej czyszczenie tego co pod maską.
Omg takiego syfu nawet w korozji nie mam na skrzyni 😀