zabawa w lakiernika

16 kwietnia 2014 0 przez J.J.

z racji tego, że na drzwiach mam milion wżerów korozji wziąłem szlifierkę i przeleciałem drzwi w miejscach widocznej rudej.
potem walnąłem reaktywnym, 2 dni później podkład i na koniec, dzień później szpachla.
dziś pewnie przelecę papierkiem i jutro polakieruje na biało co by nie piło.
za jakiś czas zobaczymy czy to działa czy nie i jak to wygląda.
jeśli będzie spoko, to potem lecimy na poważniej z tematem usuwania korozji w Burku.