III Zlot Garbusów & C.O. w Choczewie / Pierwszy zlot.

Jakoś byłem niechętnie nastawiony. Nie wiem dlaczego. Ale po namowach Michasia zdecydowałem sie i pojechałem… sam.Późnym popołudniem ustawiliśmy się z Jajerem i bodaj Kajtkiem na Jetcie. I tak ruszyliśmy w stronę Choczewa. Jadąć pomyliliśmy trochę drogę, ale w...