poszło…
Wziąłem urlop. Nudziłem się trochę, to poszła podłoga w Wartburgu o czym pisałem wcześniej. Poszło… Chciałem rala, o którym pisałem wcześniej, ale coś był za ciemny… Przegiąłem… Gorzej… Zostało trochę farby więc pomalowałem drzwi, które miały białą plamę… A co READ MORE
zabawa w lakiernika
z racji tego, że na drzwiach mam milion wżerów korozji wziąłem szlifierkę i przeleciałem drzwi w miejscach widocznej rudej. potem walnąłem reaktywnym, 2 dni później podkład i na koniec, dzień później szpachla. dziś pewnie przelecę papierkiem i jutro polakieruje na READ MORE
co to będzie… co to będzie…
blachy wypiaskowane są już przeleciane washprimerem i zapodkładowane. dziś albo jutro pomaluje od środka. dodatkowo przyozdobiłem amorki 🙂
Się dzieje się :)
Z ciekawostek. Ktoś zajebał mi z Koro część blach od Schwalby. Całe szczęście na tablicy chłopak sprzedawał Schwalbę na części. Zakupiłem dodatkowo tylne amortyzatory co by mieć potem łatwą drogę powrotną do oryginału. A tak wygląda przód :] Następnie Lary READ MORE
Podsumowanie prac :)
Dupsy poszły do ocynku.Rama wciąż niepomalowana. Czekam na znak.Oczyściłem i zapodkładowałem filtr powietrza oraz bak. Z filtra powietrza wyciągnąłem śrubokręt 😀 Wcześniej blacha, która jest pod siedzeniem została podspawana, bo pękła w kilku miejscach. Dodatkowo finalizuję zakup stopki centralnej i READ MORE

malowanie coraz bliżej
Autko już wygładzone, poszycia już w podkładzie 🙂Artioszkowa relacja jak i jego robota 🙂

podkładowanie. lecimy z tematem.
Trochę od razu, bo nie było sensu umieszczać codziennie podobnego posta 🙂Po wywaleniu całego washprimera położyłem farbę okretową.Z krótkich testów nic się nie działo. A suma sumarum zobaczymy 🙂

podkładowanie.
Podczas piaskowania rozmawiałem z Kucharem odnosnie podkładu.Wybór padł na wcale nie tani WashPrimer.Oby spełnił swoje zadanie.Pierwszy raz malowałem, a pistolet był jak się okazało lipą :/Ale jakoś poszło.

elementowo
Udało się wypiaskować kilka elementów i od razu je zapodkładować prezentem od MaxXxa 🙂