Dziuraaa

Dziuraaa

2 VIII 2019 Powtórka z rozrywki 🙂 Żaba chyba ma za duże drgania… Suma sum dziura. Także nici z Bieszczad… pozostaje Kraków. Poszukiwania skrzyni nie były łatwe, bo ich nie ma. Ale udało się i tak miesiąc później w końcu samochód się złożyło. Skończyło się...

Toruński Piernik Wartburgowy i pierwsza usterka.

Korzystając z dodatniej temperatury postanowiłem wybrać się Burkiem po innego Burka dla Alana 🙂 Ogólnie rewelacja. Śmigaliśmy sobie autostradą, ale w Nowych Marzach postanowiliśmy z niej uciec. Chwile później zachciało nam się pić bo porannej kawie na Orlenie....

pjona

Trochę się przedłużyło, ale jest 🙂 Weekend spędzony u Jędrasa na działce pod Łodzią. W miłym towarzystwie praca szła super 🙂 Kilka problemów wyszło potem, ale suma sumarum jeździ 🙂 Nawet ciut niżej 🙂 Widać różnicę? tu: a tu? No i kierunkowskaz odleciał gdzieś na banie...

Tiq tiq

popacz. kocham przeguby zewnętrzne w Wartburgu 🙂

Krzyżakowo.

W końcu się zmobilizowałem i korzystając z pogody, postanowiłem wymienić przegub wewnętrzny, który już tak walił, że strach się było bać jechać:) Z Korozji wyleciała skrzynia biegów. Trochę się narąbałem wywalając krzyżaka i szklankę z Pieczary, bo wyciągnąłem tylko...