minęło pół roku…

minęło pół roku…

zaraz czerwiec.miała być wycieczka dookoła kałuży… prawie cały tur, ale przez nietoperza nigdzie nie pojedziemy.zwaliło mi się na głowę trochę wszystkich innych spraw dookoła przez co trochę w stajni skisło. Trabantowi się silnik przestawił w jakiś dziwny...