
Destruction Derby!
Na wstępie…Z racji braku dobrego aparatu, czasem niemożnością czy też niechęcią robienia zdjęć bo i tak będzie ble, posiłkuję się zdjęciami Gabrysia, seXplor.Chana, Idzi, Tytusa i Heheszków 🙂 A miało być normalnie, spokojnie… a tu Derby. Kolejny wypad po kraju READ MORE

je:)ać narkotyki!
Pierwszy wspólny trip na osobne auta z Radzikami.Całkiem niezłe osiągnięcie jak na tyle lat znajomości ;D Zanim dojdziemy do tytułu wpisu, to to, co było wcześniej tzn na samym początku ju noł… żarcik… Piątunio! 31-VII-2020Tak więc… a nie zaczyna się READ MORE

Oslo, Oslo
Piątek 26-VI-2020Bartki ruszają nim Idzi wróci z robo, a że Osłonino jest takie jakie jest… jadę z nimi zawieźć Muszlę Żabą… nie, że żabą zawieźć muszlę tylko Żaba targa Muszlę… taka żaba z muszelką.Po chwili lądujemy na miejscu… zakopaliśmy się READ MORE

minęło pół roku…
zaraz czerwiec.miała być wycieczka dookoła kałuży… prawie cały tur, ale przez nietoperza nigdzie nie pojedziemy. zwaliło mi się na głowę trochę wszystkich innych spraw dookoła przez co trochę w stajni skisło. Trabantowi się silnik przestawił w jakiś dziwny sposób….Czekam na READ MORE

2019
Tak jakoś naszło mnie by zrobić jakies podsumowanie.Suma sum… nie poszło mi tak jak bym chciał.Źle nie było, ale no niestety nie był to rok marzeń. W sumie zaczęło się, że pojawiła się druga t3…Kundel, 7 osób, wnętrze częściowo multivan, READ MORE

DDR’19 czyli Drogą Do Rosji
W skrócie… nie to było w planach na ten rok, ale kolejny kraj liźnięty 🙂

TrabiExpo 2019
Udało się w końcu dotrzeć na jakiś polski zlot trabantów 🙂 Ruszyliśmy koło 15 i na miejscu byliśmy tuż po 00 🙂 Droga całkiem spoko, rzadko kiedy zapinana piątka była. Najważniejsze, że działa. Oczywiście wyszły babole w postaci niedokręconych śrubek, READ MORE

Dziuraaa
2 VIII 2019 Powtórka z rozrywki 🙂 Żaba chyba ma za duże drgania… Suma sum dziura. Także nici z Bieszczad… pozostaje Kraków. Poszukiwania skrzyni nie były łatwe, bo ich nie ma. Ale udało się i tak miesiąc później w końcu READ MORE

Misja Kebab – zakończona.
Niespełna rok temu podczas wycieczki na Białoruś < klik > powstał pomysł wycieczki na Kebsa. No i co tu dużo gadać 🙂 Udało się 🙂 24 VII (~691km) Ruszamy z lekkim poślizgiem… jak zwykle. I na dzień dobry korek na READ MORE

Silesia Fest.
Dawno mnie tam nie było. Żabę też zrobiłem i warto ją przetestować. Z Pchełą ruszyliśmy nad ranem na dwa auta. Na spokojnie cisnęliśmy sobie w granicach setki. Koło południa zajechaliśmy na zlot. Kilometr wcześniej niestety jebło coś w Żabie – READ MORE