Praga zaliczona.

Praga zaliczona.

Wróciliśmy :)Jak w tytule Praga – czeska 😉 of koz zaliczona :)Ale od początku.Kable WN! WTF! Nie wiem co sie z nimi dzieje. Ogólnie było spoko, ale coś jednak było nie tak.Kamila pożyczyła swoje, pozamieniałem kopułkę i palec z Gregiem.Dodatkowo rozrusznik Grega...
Wstyd…

Wstyd…

Dosłownie wstyd mi.Wszystkie moje plany, które zaczynam wdrażać prędzej czy później idą się jebać, a dodatkowo moje lenistwo wzywa o pomstę do czegokolwiek/kogokolwiek.Kasa była, urlop był.Co się zmieniło technicznie na lepsze? Nic.Na gorszę… wolę nie...
Powrócifszy wersja longer ;)

Powrócifszy wersja longer ;)

Jesteśmy. 22h w drodze powrotnej.Ale pokolei :)Ruszyłem z Adasiem. Potem Majka, Mełno.Awaria świateł. Chuj wie ocb, ale coś nie świecą i zamaist zwykłych są długie, a zwykłych nie ma. Zamiana kabelków i lecimy.Pada w cholere, leję sie wszędzie woda niestety, światła...
Powróciwszy

Powróciwszy

GA-GS-ZK-Świnoujście-Anklam-Kołbaskowo-ZS-ZK-GS-GAI poszło 860 czy 760 kilometrów :)Dużo wilgoci :)No i tłumik się naderwał :)Spalanie 6l :)Pięknie :)Na miejscu łącznie:PL: dwa cfaje, i osiem polówek ( niektóre już nie 1.1 😛 ) i 3 keki :)DE: nie wiem 😛 dużo tego...

Kupiłem Trabanta ! :D

Pierwsza wyprawa, pierwsze tankowanie, pierwsze zdjęcia, pierwszy cruzin’ w 5 osób, pierwsza ‘guma’…Ah… kupno autka… własnego autka. Jakie to było zajebiste. Zajarany jak żaróweczka, aż nie mogłem w to uwierzyć. Ale stało sie 🙂...